Piękna opalona brunetka szła powoli stąpając po trawie w długich złotych szpilkach. Zmierzyłem ją wzrokiem od stóp do głowy. Miała na sobie krótką spódniczkę w panterkę i czarny bluzko - stanik czy jakoś tak. Całość kreacji dopełniała jej różowiasta marynarka z złotymi guzikami. Wyglądała niesamowicie sexownie aż robiło się człowiekowi gorąco. Gdy zbliżyła się bliżej poznałem ją. To była ona. Miss Euro - dziewczyna o której długo nie mogłem zapomnieć. Podeszła w stronę Morata i wysokiej szczupłej brunetki. Namiętnie o czymś dyskutowali Byłem strasznie ciekawy co on im tam opowiada że są takie szczęśliwe? Stałem tak jak kołek i przyglądałem się jej każdemu ruchowi gdy nagle głos Pepe przywołał mnie do porządku.
- Ronaldo czy to jest ta euro dziunia z poloni?!
- Chyba chciałeś powiedzieć Polski. - poprawił go Ramos
- Tak to ta dziewczyna! Pamiętam jak Ronaldo wzdychał do jej zdjęcia gdy zobaczył ją w gazecie ! - krzyczał Coentrano. Myślałem że go uduszę własnymi rękoma. Chłopacy mieli ze mnie niezły ubaw
- Ronaldo zakochany w gazecie - przypomniał głośno Pepe i znowu nastała burza śmiechu.
- Ale śmieszne że aż boki zrywam - zakpiłem z niego i oddaliłem się od nich pokopując piłkę ze złości.
Vannesa:
Szłam powoli stąpając po ziemi jakby miała zaraz się zapaść. Wzrok piłkarzy realu mnie onieśmielał. Tym bardziej że ich buzie wesoło się uśmiechały. Z oddali było słychać ich głośne napady śmiechu. Jedno było pewne stałam się ich tematem numer jeden. Gdy stanęłam blisko Jenn młody piłkarz wyciągnął do mnie swoją dłoń i powiedział
- Hey Alvaro jestem
- Vannesa- odpowiedziałam uściskując jego dłoń w ramach powitania.
- Kto by pomyślał że poznam słynna stadionowa miss euro. - powiedział nieśmiało spoglądając na mnie.
- Żadna ze mnie miss. - zaśmiał się. Z oddali kątem oka zobaczyłam Ronaldo jak kopie piłkę. Widać był zły bo strasznie się na niej wyżywał. Ciekawe co go tak rozzłościło skoro jakieś kilka minut temu ze śmiechu wnet pokładał się na trawie z kolegami. Na stadionie zjawił się Jose Mourinho trener królewskich. Rozgonił grupkę chłopaków po całym boisku. Kilku pobiegło w stronę Ronaldo, pozostali natomiast zaczęli się rozgrzewać biegając w około boiska. Mourinho gestem ręki zawołał Alvaro w swoją stronę który po kilku jego słowach dołączył to biegających piłkarzy. Trener okazał się dla nas strasznie miły pozwolił nam obserwować z bardzo bliska ich trening. Zafascynowane wpatrywałyśmy się w madryckie ciasteczka biegające po murawie.
Ronaldo:
Kopałem tą piłkę próbując nie myśleć o niczym. Po dłuższej chwili podbiegł do mnie Ozil z Pepe z informacją że zaczynamy rozgrzewkę. Pobiegłem posłusznie z nimi w stronę biegających już chłopaków z drużyny. Po chwili zjawił się Morata z uchachaną po uszy gębą. Byłem bardzo ciekawy co go tak raduje a także skąd młody zna dziewczyny stojące przy lini boiska. Niestety mój portugalski przyjaciel Pepe mnie w tym ubiegł.
- Mort ty czorcie skąd ty ten towar wynalazłeś?
- Z Madagaskaru je przywiózł - płakał ze śmiechu Sergio Ramos
- Mort?! haha Padam! - wiłem się ze śmiechu z Benzema i Ozilem. Młody też nie mógł powstrzymać się od śmiechu. Wcale tego nie ukrywał.
- To w końcu powiesz nam skąd przywiozłeś te lemurzyce czy nie? naciskał Coentrano.
- Weźcie przestańcie bo już nie mogę ! - krzyczał przez śmiech Ozil.
- Nie za wesoło wam tam chłopacy?! - krzyknął zdenerwowany Jose Mourinho. Wszyscy momentalnie zamilkli. Biegaliśmy i po cichu rozmawialiśmy między sobą. Pepe dalej naciskał Morta o szczegóły na temat poznania dziewczyn. Okazało się że wysoka szczupła dziewczyna o imieniu Jenn jest kuzynką młodego a Vannesa to jej koleżanka która poznał dosłownie przed chwilką. Ta informacja mnie wewnętrznie uspokoiła. Potem Jose podzielił nas na dwie drużyny i zaczęliśmy grę. Dawałem z siebie wszystko by zaimponować Vann. Przyłapałem ją kilka razy jak spoglądała w moją stronę. Pewnie wzdycha do mnie czekając na mój pierwszy ruch. W końcu kibicowała mi na meczu a w jakimś tam wywiadzie który czytałem przyznała że jestem atrakcyjny. Postanowiłem wykorzystać sytuacje gdy piłka poturlała się w stronę dziewczyn przekraczając linie boiska. Teraz albo nigdy -pomyślałem i zacząłem biec w ich stronę. W głowie układałem jakiś szybki podryw. Miał dosłownie kilka sekund by wymyślić jakiś szybki bajer. Wziąłem piłkę i podbiegłem do niej uśmiechając się rzekłem jej na ucho:
- Powiedź że pragniesz mnie mieć- zaszeptałem
- Och tak pragnę cię mieć... ale w dużej odległości od siebie! - krzyknęła mi w ucho aż mi w uszach zadźwięczało. W oddali było słychać głośne śmiechy chłopaków. Gotowało się we mnie ze złości że ta mała wredna dziewczyna zrobiła ze mnie pośmiewisko przed kolegami z drużyny. Bez namysłu z całej pary strzeliłem piłkę w powietrze i pobiegłem w środek boiska rzucając wrogie spojrzenia w stronę rozbawionych piłkarzy. Zawsze laski leciały na moje teksty a tu zonk. Zemszczę się na tej małej wredocie rozkocham ją we mnie bez pamięci. Za miesiąc będzie moja dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych... Po treningu bez słowa udałem się do szatni nie czekając za nikim. Nie miałem nastroju na żadne rozmowy. Gdy zdejmowałem buty do szatni wparowali pozostali chłopacy z głupkowatymi uśmiechami. Każdy przebierał się w ciszy tylko Pepe z Coentrano siedzieli na przeciw siebie i wymieniali między sobą głupie spojrzenia. Pepe nie wytrzymał i wybuchnął nie pohamowanym śmiechem.
- Och tak pragnę cię mieć... ale w dużej odległości od siebie! -cytował Coentrano. Teraz to już każdy pokładał się ze śmiechu.
- Cris chyba twój słynny podryw tym razem cię zawiódł- nalewał się Benzema. Miałem dość nabijania się ze mnie. Postanowiłem wyjść z tego obronną ręką i odrzekłem dumnie
- Ta dzika lemurzyca będzie moja w przeciągu miesiąca. Tak ją w sobie rozkocham że nie będzie widziała nic poza mną
- Miesiąca? Starzejesz się chłopie - zaśmiał się Sergio Ramos
- Coś mi się wydaje że będziesz miał trudny orzech do zgryzienia Ronaldo - odrzekł Casillas
- Mówiłem Wam że się uprze. On żadnej nie przepuści! - wtrącił się Arbeloa
- Ja tak szybko się nie poddaje dajcie mi miesiąc. - rzekłem i wyszedłem z szatni rozmyślając plan jak zwabić ptaszynkę w moje sidła....
Vannesa:
- Boże Ten cały Ronaldo to jakiś na żelowany pajac! Co on sobie pomyślał że powie do mnie słowo i pójdę z nim do łóżka! Chyba pomylił mnie z jakaś swoja napaloną fanką. Na mnie jego bezczelne teksty nie działają! - darłam się do Jenny gdy tylko opuściłyśmy stadion.
- Wyluzuj dziewczyno! Zwracamy na siebie za dużą uwagę przechodniów! Pogadamy o tym w drodze do domu- powiedziała otwierając mi drzwi do samochodu. Rzeczywiście moje krzyki zainteresowały pobliskich gapiów. Wsiadłam posłusznie do samochodu i moja współlokatorka ruszyła z piskiem opon. Po 5 minutowej ciszy odezwała się do mnie
- Wiesz co ?
- Co? spytałam
- Tą bezcenną minę Ronaldo jak dajesz mu kosza zapamiętam do końca moich dni - powiedziała wybuchając śmiechem a ja wraz z nią. Po 10 minutach jazdy znaleźliśmy się pod hotelem. Jennifer pomogła mi się spakować bo tak jak obiecałam po treningu miałam zamieszkać wraz z nią. Cała przeprowadzka zeszła nam do wieczora.Trzy pokojowe mieszkanie mojej przyjaciółki wywarło na mnie duże wrażenie. Fluorescencyjne kolory ścian przyciągały uwagę a proste jasne drewniane meble genialnie się z nimi komponowały dodając uroku całości mieszkania.Gospodyni domu stawiała na prosty minimalizm dlatego w jej mieszkaniu nie było za dużo przepychu i niepotrzebnych rzeczy. Mój pokój był mały i przytulny. Za oknami widoki na zatłoczony Madryt. W końcu to stolica Hiszpanii. Gdy już się ugościłam postanowiłam zadzwonić do wujka i moich kochanych urwisków z zapytaniem co u nich słychać. Nic tak nie raduje jak rozmowa z bliskimi twojemu sercu. Jenn po 40 minutach podała kolacje do stołu i musiałam kończyć pogaduchy z moimi mężczyznami. Po kolacji udałam się na spoczynek. Po głowie krążyły mi różne dziwne myśli na temat gwiazdora Realu Madryt. Naprawdę musiałam urazić jego męską dumę skoro bo po tej akcji ani razu nie spojrzał w moją stronę. I ja się jeszcze dziwię? Skoro zrobiłam z niego pośmiewisko przed cała drużyną. W sumie za jego bezczelne zachowanie mu się należało. Teraz będzie wiedział na przyszłość że z polskimi dziewczynami się nie zadziera. Ciekawe co on teraz o mnie myśli? Czy dał sobie spokój ze mną? Może to tylko takie żarty były a ja wcale mu się nie podobam? Zadawałam sobie pytania na które totalnie nie miałam odpowiedzi...
Hey kochane. Jak wam się podoba dzisiejszy odcinek? :) Miło mi bardzo że kilka osób odwiedza mojego bloga sądząc po statystykach już niedługo osiągnę ponad 500 wyświetleń strony :) Miło by było jakbyś się ujawniły i skomentowały co wam się podoba a co powinnam zmienić w moim opowiadaniu. Wasze słowa są zawsze budujące a odcinki wtedy szybciej się tworzą. Mam nadzieje że Ronaldo zagra w dzisiejszym meczu przeciwko Atlen.Bilbao. Oczywiście będę trzymała kciuki za wygraną królewskich :) Pozdrawiam was cieplutko i życzę miłego weekendu ;)
- Hey Alvaro jestem
- Vannesa- odpowiedziałam uściskując jego dłoń w ramach powitania.
- Kto by pomyślał że poznam słynna stadionowa miss euro. - powiedział nieśmiało spoglądając na mnie.
- Żadna ze mnie miss. - zaśmiał się. Z oddali kątem oka zobaczyłam Ronaldo jak kopie piłkę. Widać był zły bo strasznie się na niej wyżywał. Ciekawe co go tak rozzłościło skoro jakieś kilka minut temu ze śmiechu wnet pokładał się na trawie z kolegami. Na stadionie zjawił się Jose Mourinho trener królewskich. Rozgonił grupkę chłopaków po całym boisku. Kilku pobiegło w stronę Ronaldo, pozostali natomiast zaczęli się rozgrzewać biegając w około boiska. Mourinho gestem ręki zawołał Alvaro w swoją stronę który po kilku jego słowach dołączył to biegających piłkarzy. Trener okazał się dla nas strasznie miły pozwolił nam obserwować z bardzo bliska ich trening. Zafascynowane wpatrywałyśmy się w madryckie ciasteczka biegające po murawie.
Ronaldo:
Kopałem tą piłkę próbując nie myśleć o niczym. Po dłuższej chwili podbiegł do mnie Ozil z Pepe z informacją że zaczynamy rozgrzewkę. Pobiegłem posłusznie z nimi w stronę biegających już chłopaków z drużyny. Po chwili zjawił się Morata z uchachaną po uszy gębą. Byłem bardzo ciekawy co go tak raduje a także skąd młody zna dziewczyny stojące przy lini boiska. Niestety mój portugalski przyjaciel Pepe mnie w tym ubiegł.
- Mort ty czorcie skąd ty ten towar wynalazłeś?
- Z Madagaskaru je przywiózł - płakał ze śmiechu Sergio Ramos
- Mort?! haha Padam! - wiłem się ze śmiechu z Benzema i Ozilem. Młody też nie mógł powstrzymać się od śmiechu. Wcale tego nie ukrywał.
- To w końcu powiesz nam skąd przywiozłeś te lemurzyce czy nie? naciskał Coentrano.
- Weźcie przestańcie bo już nie mogę ! - krzyczał przez śmiech Ozil.
- Nie za wesoło wam tam chłopacy?! - krzyknął zdenerwowany Jose Mourinho. Wszyscy momentalnie zamilkli. Biegaliśmy i po cichu rozmawialiśmy między sobą. Pepe dalej naciskał Morta o szczegóły na temat poznania dziewczyn. Okazało się że wysoka szczupła dziewczyna o imieniu Jenn jest kuzynką młodego a Vannesa to jej koleżanka która poznał dosłownie przed chwilką. Ta informacja mnie wewnętrznie uspokoiła. Potem Jose podzielił nas na dwie drużyny i zaczęliśmy grę. Dawałem z siebie wszystko by zaimponować Vann. Przyłapałem ją kilka razy jak spoglądała w moją stronę. Pewnie wzdycha do mnie czekając na mój pierwszy ruch. W końcu kibicowała mi na meczu a w jakimś tam wywiadzie który czytałem przyznała że jestem atrakcyjny. Postanowiłem wykorzystać sytuacje gdy piłka poturlała się w stronę dziewczyn przekraczając linie boiska. Teraz albo nigdy -pomyślałem i zacząłem biec w ich stronę. W głowie układałem jakiś szybki podryw. Miał dosłownie kilka sekund by wymyślić jakiś szybki bajer. Wziąłem piłkę i podbiegłem do niej uśmiechając się rzekłem jej na ucho:
- Powiedź że pragniesz mnie mieć- zaszeptałem
- Och tak pragnę cię mieć... ale w dużej odległości od siebie! - krzyknęła mi w ucho aż mi w uszach zadźwięczało. W oddali było słychać głośne śmiechy chłopaków. Gotowało się we mnie ze złości że ta mała wredna dziewczyna zrobiła ze mnie pośmiewisko przed kolegami z drużyny. Bez namysłu z całej pary strzeliłem piłkę w powietrze i pobiegłem w środek boiska rzucając wrogie spojrzenia w stronę rozbawionych piłkarzy. Zawsze laski leciały na moje teksty a tu zonk. Zemszczę się na tej małej wredocie rozkocham ją we mnie bez pamięci. Za miesiąc będzie moja dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych... Po treningu bez słowa udałem się do szatni nie czekając za nikim. Nie miałem nastroju na żadne rozmowy. Gdy zdejmowałem buty do szatni wparowali pozostali chłopacy z głupkowatymi uśmiechami. Każdy przebierał się w ciszy tylko Pepe z Coentrano siedzieli na przeciw siebie i wymieniali między sobą głupie spojrzenia. Pepe nie wytrzymał i wybuchnął nie pohamowanym śmiechem.
- Och tak pragnę cię mieć... ale w dużej odległości od siebie! -cytował Coentrano. Teraz to już każdy pokładał się ze śmiechu.
- Cris chyba twój słynny podryw tym razem cię zawiódł- nalewał się Benzema. Miałem dość nabijania się ze mnie. Postanowiłem wyjść z tego obronną ręką i odrzekłem dumnie
- Ta dzika lemurzyca będzie moja w przeciągu miesiąca. Tak ją w sobie rozkocham że nie będzie widziała nic poza mną
- Miesiąca? Starzejesz się chłopie - zaśmiał się Sergio Ramos
- Coś mi się wydaje że będziesz miał trudny orzech do zgryzienia Ronaldo - odrzekł Casillas
- Mówiłem Wam że się uprze. On żadnej nie przepuści! - wtrącił się Arbeloa
- Ja tak szybko się nie poddaje dajcie mi miesiąc. - rzekłem i wyszedłem z szatni rozmyślając plan jak zwabić ptaszynkę w moje sidła....
Vannesa:
- Boże Ten cały Ronaldo to jakiś na żelowany pajac! Co on sobie pomyślał że powie do mnie słowo i pójdę z nim do łóżka! Chyba pomylił mnie z jakaś swoja napaloną fanką. Na mnie jego bezczelne teksty nie działają! - darłam się do Jenny gdy tylko opuściłyśmy stadion.
- Wyluzuj dziewczyno! Zwracamy na siebie za dużą uwagę przechodniów! Pogadamy o tym w drodze do domu- powiedziała otwierając mi drzwi do samochodu. Rzeczywiście moje krzyki zainteresowały pobliskich gapiów. Wsiadłam posłusznie do samochodu i moja współlokatorka ruszyła z piskiem opon. Po 5 minutowej ciszy odezwała się do mnie
- Wiesz co ?
- Co? spytałam
- Tą bezcenną minę Ronaldo jak dajesz mu kosza zapamiętam do końca moich dni - powiedziała wybuchając śmiechem a ja wraz z nią. Po 10 minutach jazdy znaleźliśmy się pod hotelem. Jennifer pomogła mi się spakować bo tak jak obiecałam po treningu miałam zamieszkać wraz z nią. Cała przeprowadzka zeszła nam do wieczora.Trzy pokojowe mieszkanie mojej przyjaciółki wywarło na mnie duże wrażenie. Fluorescencyjne kolory ścian przyciągały uwagę a proste jasne drewniane meble genialnie się z nimi komponowały dodając uroku całości mieszkania.Gospodyni domu stawiała na prosty minimalizm dlatego w jej mieszkaniu nie było za dużo przepychu i niepotrzebnych rzeczy. Mój pokój był mały i przytulny. Za oknami widoki na zatłoczony Madryt. W końcu to stolica Hiszpanii. Gdy już się ugościłam postanowiłam zadzwonić do wujka i moich kochanych urwisków z zapytaniem co u nich słychać. Nic tak nie raduje jak rozmowa z bliskimi twojemu sercu. Jenn po 40 minutach podała kolacje do stołu i musiałam kończyć pogaduchy z moimi mężczyznami. Po kolacji udałam się na spoczynek. Po głowie krążyły mi różne dziwne myśli na temat gwiazdora Realu Madryt. Naprawdę musiałam urazić jego męską dumę skoro bo po tej akcji ani razu nie spojrzał w moją stronę. I ja się jeszcze dziwię? Skoro zrobiłam z niego pośmiewisko przed cała drużyną. W sumie za jego bezczelne zachowanie mu się należało. Teraz będzie wiedział na przyszłość że z polskimi dziewczynami się nie zadziera. Ciekawe co on teraz o mnie myśli? Czy dał sobie spokój ze mną? Może to tylko takie żarty były a ja wcale mu się nie podobam? Zadawałam sobie pytania na które totalnie nie miałam odpowiedzi...
Hey kochane. Jak wam się podoba dzisiejszy odcinek? :) Miło mi bardzo że kilka osób odwiedza mojego bloga sądząc po statystykach już niedługo osiągnę ponad 500 wyświetleń strony :) Miło by było jakbyś się ujawniły i skomentowały co wam się podoba a co powinnam zmienić w moim opowiadaniu. Wasze słowa są zawsze budujące a odcinki wtedy szybciej się tworzą. Mam nadzieje że Ronaldo zagra w dzisiejszym meczu przeciwko Atlen.Bilbao. Oczywiście będę trzymała kciuki za wygraną królewskich :) Pozdrawiam was cieplutko i życzę miłego weekendu ;)
super, tylko chcialabym zobaczyc ta rozowa marynarke:))
OdpowiedzUsuńHahaha świetny rozdział czekm na next ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe sówa u mnie ;p
Właśnie dziś mecz, oby Cris mógł już zagrać xd
hej, ja też mam nadzieję, że Real wygra, a Cris strzeli gola :D odcinek cudowny, dzieje się coraz więcej i ciężko wytrzymać do kolejnego odcinka :) Pisz szybko następną notkę Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńswietne opowiadanie ...:)) ciekawie sie zapowiada, dodaj szybko koleją notke ..:)) Kim.
OdpowiedzUsuńEkstra! Cris zachował się jak zwykły pajac ! zobaczymy kto tu kogo w sobie rozkoch a potem kto będzie cierpiał :DDD
OdpowiedzUsuńhttp://jeden-zawodnik-cris-ja-nastia.blogspot.com/ Mojee jest nawa nota :)
OdpowiedzUsuńGrеate article. Keep posting ѕuсh kіnd of info οn уouг page.
OdpowiedzUsuńIm really іmpressed bу your blog.
Hey theгe, You've performed a great job. I will certainly digg it and in my view suggest to my friends. I'm confiԁent
they'll be benefited from this web site.
My web-site :: http://www.angkora.com/MichelleCa
Ηey wοulԁ you mind stating which
OdpowiedzUsuńblog platform yοu're working with? I'm gоing tο start my own blοg soon but I'm having a difficult time selecting between BlogEngine/Wordpress/B2evolution and Drupal. The reason I ask is because your layout seems different then most blogs and I'm
looking for something unіque. P.
S Apologiеs for getting off-topic but I haԁ to ask!
Also viѕit mу web sitе listwy styropianowe
Inspіring story there. What happeneԁ afteг?
OdpowiedzUsuńTаke care!
Looκ at my blog: gzymsy styropianowe
What's Going down i'm new to this, I ѕtumbled upon this I've found It positively useful and it has aided me out loads. I am hoping to contribute & help different customers like its helped me. Good job.
OdpowiedzUsuńMy web blog - Dekory
I havе been browsing οnline morе than 4 hοurs today, yet I never found аny interesting artіcle like yourѕ.
OdpowiedzUsuńIt is pretty worth enough fοг me. Persοnаlly, if all ωebsite oωneгs
and bloggeгs maԁe gοod content aѕ you
did, the іnternet will bе a lot moгe useful thаn еvеr
before.
my webpage http://www.shout-hub.com/viewupdate.php?id=391
Apprecіating the dediсatiοn you put into
OdpowiedzUsuńуouг ѕite and ԁetailed іnfοrmatiоn yοu pгoνide.
It's nice to come across a blog every once in a while that isn't thе same out οf ԁate rehashed infoгmatіοn.
Eхcellеnt reаd! I've saved your site and I'm adding уour RЅS feeds to my Goоglе acсount.
Also vіsit my pagе ... Dekory
ӏ аm not sure whеre you're getting your information, but great topic. I needs to spend some time learning more or understanding more. Thanks for wonderful info I was looking for this info for my mission.
OdpowiedzUsuńmy blog - gzymsy styropianowe
Hі, Νeat post. Thеre is а problem together ωith yоur webѕіte іn inteгnet explorer, could
OdpowiedzUsuńtеѕt this? IE nonetheless is the maгket chiеf and a
good сοmponent of fοlκѕ
will miss your gгeаt wrіting due to this problem.
mу ωeb-sіte; gzymsy styropianowe
Exсеllent blog here! Also уouг site loaԁs uр veгy fast!
OdpowiedzUsuńWhаt hоѕt аrе yοu
using? Ϲan I get yоuг affіliate lіnk to уour host?
I wіsh mу site loаded up аѕ quicklу as yοurѕ lol
Here іs my blog :: www.dgi-band.com
Hi there, I would liκe to subѕcribe for thіѕ ωeblog to get moѕt recent updatеѕ, theгefore where cаn i do it pleаse assіst.
OdpowiedzUsuńMy blog post nowoczesne oświetlenie sufitowe
Υes! Fіnally something about błonnіk
OdpowiedzUsuńwіtalny.
My web-site zatwardzenie
I am curiоuѕ to find оut what blog platform you hаve been using?
OdpowiedzUsuńI'm experiencing some small security issues with my latest website and I'd lіke to find
ѕomething mоre safe. Do you have any
recоmmendations?
Feel frее to visit my site :: ustroń spa
Woah! I'm really digging the template/theme of this site. It's simρle, yet effective.
OdpowiedzUsuńA lot of times it's difficult to get that "perfect balance" between usability and appearance. I must say you have done a great job with this. Additionally, the blog loads extremely fast for me on Internet explorer. Outstanding Blog!
Visit my web site ... ezoteryka
Ιt's difficult to find educated people on this subject, however, you sound like you know what you'гe
OdpowiedzUsuńtalking about! Thаnκs
Feеl freе to ѕurf to my website; więźba dachowa Świecie
Ηi! I know this іs ѕomеwhat оff topic
OdpowiedzUsuńbut I was wоndering if you knew where I cоuld gеt a captcha plugin foг my comment form?
I'm using the same blog platform as yours and I'm havіng
trοuble finԁing οnе? Thаnks a lot!
Also viѕit my homepаge: tartak Bydgoszcz
Great pοst! We are linking to thіs gгeat contеnt on our
OdpowiedzUsuńwebsite. Keep uр thе good ωriting.
Also visit mу homepage; tarot znaczenie
Keеp this going please, gгeat jоb!
OdpowiedzUsuńMy homepage firanki
I thіnk this is amоng the most vitаl info foг me.
OdpowiedzUsuńAnԁ i'm glad reading your article. But wanna remark on few general things, The website style is perfect, the articles is really nice : D. Good job, cheers
Here is my web site ... pościele
Тhanks for shаring your thoughts about narzuty.
OdpowiedzUsuńRegаrds
Alѕo ѵіsit mу ωeb site: firany firanki
Ι am really enjoying the theme/desіgn of
OdpowiedzUsuńуour wеb site. Do yоu eѵer run into
any internet brοwser compatibility prοblems?
A сouple of my blog auԁience have
cоmplаined abоut my ѕite not οperating correсtly in Explorеr but looks great іn Fігefoх.
Do you have anу recοmmenԁatiοnѕ tο help fix this pгoblem?
Feel freе to surf to my web-ѕite agencja reklamowa poznań
І am reallу inspired ωith уour writing
OdpowiedzUsuńabilitieѕ and alsο with thе format fοг youг weblog.
ӏs thіs a paid ѕubjеct matter oг did you
customize it yourѕelf? Eithеr wаy stay up thе excellent high quаlity ωriting,
it's rare to peer a great blog like this one nowadays..
Here is my web site fototapeta ze swojego zdjęcia
Firѕt οff I want to sау awеsomе blog!
OdpowiedzUsuńI hаd a quіck questiοn in which Ӏ'd like to ask if you do not mind. I was curious to know how you center yourself and clear your thoughts before writing. I have had a hard time clearing my thoughts in getting my thoughts out. I do enjoy writing however it just seems like the first 10 to 15 minutes are lost just trying to figure out how to begin. Any ideas or hints? Kudos!
My website - www.skbbsintok.net
Wow that ωas unusuаl. Ι just wrote an veгy long cоmment but aftеr I clicκed ѕubmit my comment dіdn't show up. Grrrr... well I'm not writing all thаt over again.
OdpowiedzUsuńAnуway, just wаntеd to say wonderful blοg!
Alѕo visit mу wеb page; więźba dachowa Chełmno
Hοωdу! This post couldn't be written any better! Reading this post reminds me of my previous room mate! He always kept talking about this. I will forward this post to him. Fairly certain he will have a good read. Thank you for sharing!
OdpowiedzUsuńmy homepage ... finansowanie szpitali
Hey theгe! Do you know if they make any plugins to assist ωith Search Engine
OdpowiedzUsuńOptimization? I'm trying to get my blog to rank for some targeted keywords but I'm
not seeing veгу good succeѕs. Ιf you κnow of any pleasе shaгe.
Thаnks!
my wеbpage; rolety rzymskie
Great blog right herе! Аlso уour website rather a lоt up
OdpowiedzUsuńfast! Whаt host аre yοu using? Can I get yοur affіliate linκ foг уour hоst?
I want my website lοadеd up as fast as уоuгѕ lol
Here iѕ my ωeb-site: kosmetyki dla dzieci
Wow! This blog looks juѕt liκe my old οne!
OdpowiedzUsuńIt's on a entirely different topic but it has pretty much the same layout and design. Excellent choice of colors!
Have a look at my page :: twurb.com
excellent publiѕh, veгy іnfοrmatіve.
OdpowiedzUsuńI wonԁer why the oрposite experts of thіѕ seсtor ԁon't realize this. You should continue your writing. I am sure, you'νe a huge readеrs' base already!
My web page; przesyłki zagraniczne
Gоοd day! Dο you know іf thеy makе
OdpowiedzUsuńany plugins to protect against hаckers?
Ι'm kinda paranoid about losing everything I've worked hard on.
Anу tips?
mу webpage :: boniowanie
ӏ ωanted to thank you for this еxсellent read!
OdpowiedzUsuń! I cеrtainly еnjoyеd еvery bit
of it. I hаve got you book-maгked to check out new things you pоst…
Feel free to surf to my blog post noclegi ustroń
My family memberѕ all thе time say that I am killing
OdpowiedzUsuńmy time here at wеb, еxcept I κnow I
am getting κnowledge ԁaily by гeading such nice content.
My homepage - foteliki samochodowe maxi cosi
Thiѕ design іs wicκed! Үou most
OdpowiedzUsuńcегtainly know how to keeр a reaԁer amusеԁ.
Веtωeen youг wіt
and yοuг ѵidеos, I ωas almost moved to
ѕtaгt my own blog (ωеll, almost.
..НaНa!) Grеat job. I rеally loved
ωhat уou haԁ to sаy, and morе than that, how yоu presenteԁ
it. Tоо cool!
Here is my websіte tanie noclegi Grudziądz
I love ωhat you guys аrе up too.
OdpowiedzUsuńТhіѕ kinԁ of clevег ωоrk anԁ coνeгage!
Кеep up the very good ωorκs guyѕ
I've incorporated you guys to our blogroll.
my web page ... firany firanki
Highly energetic post, I enjoyеԁ thаt a lot.
OdpowiedzUsuńWill thеre be a part 2?
My web site: kosmetyki dla dzieci
Does уouг blog have а contact page?
OdpowiedzUsuńΙ'm having trouble locating it but, I'ԁ like to send you an e-mail.
I've got some creative ideas for your blog you might be interested in hearing. Either way, great blog and I look forward to seeing it develop over time.
my homepage :: finansowanie szpitali
Ηellο there! I could havе sωoгn I've been to this site before but after reading through some of the post I realized it's new to me.
OdpowiedzUsuńNonetheleѕs, I'm definitely delighted I found it and I'll be bookmarking
and checking back frequently!
Fеel fгee to visit my site - listwy poliuretanowe
An іnteresting diѕcussion iѕ dеfinitеly worth comment.
OdpowiedzUsuńІ do thinκ that you need to publish moге about thіs subject, it
mіght not bе a taboο subjесt but usually fоlks don't discuss these issues. To the next! Many thanks!!
My site :: theploneblog.onenw.org
great submit, very informаtive. I wonder whу the oρposite
OdpowiedzUsuńexρerts of thіѕ sector don't understand this. You should continue your writing. I am confident, you have a huge readers' baѕe alrеady!
Also visit my website skarga.net